PODAJE: p. Małgorzata K. z Krakowa. Jeszcze tu i ówdzie, w domowych albo sklepowych magazynach pozostały stare ziemniaki. Trzeba je zjeść, a ponieważ nie są już zbyt smaczne, to raczej w takich zapiekankach.
I. Z PORAMI. Ziemniaki umyć; pory także. Do zapiekanki potrzebna przede wszystkim biała część porów. Ilości ziemniaków i porów identyczne (po pół kg na trzy osoby). Ziemniaki pokroić w cienkie plasterki, a pory w małe kawałki. W wysokim, grubym garnku emaliowanym stopić 5 dkg masła, kłaść warstwami, zaczynając od ziemniaków i kończąc ziemniakami. Każdą warstwę solić i pieprzyć. Przykryć garnek i postawić na gazie na średni ogień i dusić przez godzinę.
Podawać jako danie kolacyjne lub dodatek do pieczeni wołowej.
II. DUSZONE. Ziemniaki obrać, po umyciu obsuszyć na ściereczce i pokroić w cienkie plasterki. W garnku podgrzać pół szklanki oliwy i na nią wrzucić ziemniaki, dodać posiekaną jedną cebulę, posolić i popieprzyć. Przykryć i podsmażać na ogniu. kiedy dół się przyrumieni - pomieszać i znów przykryć. Powtórzyć tą operację do 3 przyrumienień, za każdym razem mieszając. Po 25 - 30 minutach podać z gorącymi parówkami lub kiełbasą zagrzaną w wodzie.
I. Z PORAMI. Ziemniaki umyć; pory także. Do zapiekanki potrzebna przede wszystkim biała część porów. Ilości ziemniaków i porów identyczne (po pół kg na trzy osoby). Ziemniaki pokroić w cienkie plasterki, a pory w małe kawałki. W wysokim, grubym garnku emaliowanym stopić 5 dkg masła, kłaść warstwami, zaczynając od ziemniaków i kończąc ziemniakami. Każdą warstwę solić i pieprzyć. Przykryć garnek i postawić na gazie na średni ogień i dusić przez godzinę.
Podawać jako danie kolacyjne lub dodatek do pieczeni wołowej.
II. DUSZONE. Ziemniaki obrać, po umyciu obsuszyć na ściereczce i pokroić w cienkie plasterki. W garnku podgrzać pół szklanki oliwy i na nią wrzucić ziemniaki, dodać posiekaną jedną cebulę, posolić i popieprzyć. Przykryć i podsmażać na ogniu. kiedy dół się przyrumieni - pomieszać i znów przykryć. Powtórzyć tą operację do 3 przyrumienień, za każdym razem mieszając. Po 25 - 30 minutach podać z gorącymi parówkami lub kiełbasą zagrzaną w wodzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz