niedziela, 22 stycznia 2012

Alarm w sprawie jabłek

PODAJE: redaktor J. D. Z przerażeniem patrzę jak w znajomych ogrodach i ogródkach marnują się jabłka. Wszędzie pełno spadów, a drzewa obwieszone jabłkami o małej wartości handlowej. Wszystko to we Francji, ale także innych krajach, byłoby w ostateczności przerobione na cidre albo calvados.
U nas w najlepszym razie obdarowuje się tymi owocami znajomych, ale większość jabłek poobijanych i uszkodzonych, które natychmiast gniją, idzie na kompost. To jeden ze składników tych kilkudziesięciu procent produktów żywnościowych, które się u nas marnują. Znajomy chłop mówi: Nie opłaca mi się wieźć do skupu po 6 zł, bo muszę wynająć furmankę, a i tak nie wiem czy mi przyjmą. Daję krowom. Lepsze mleko!
Co z nimi robić?
I. Kompot "na bieżąco". Zamiast drogich, butelkowanych soków z przetwórni, gotować codziennie kompot mało słodzony. Dodatki do garnka 2 - 3 goździki. Ja dodaję też trochę jakiegokolwiek dżemu.
II. Ocet winny. Uszkodzone części wykroić, jabłka umyć, przełożyć do słoi pokrojone na kawałki ze skórką, zalać przegotowaną, ostudzoną wodą, dodając na litr łyżkę cukru. Przykryć płótnem i pozostawić w ciepłym miejscu. Gdy płyn przestanie się burzyć, zlać do butelek, zakręcić i pozostawić w chłodnym miejscu. Ocet można robić z samych skórek i gniazd nasiennych. Jest łagodniejszy niż spirytusowy i znoszą go nawet ludzie na diecie.
III. Sok z sokowirówki. Jabłka obrać, usunąć części niejadalne, pokroić. Po przepuszczeniu przez sokowirówkę, zebrać do bieżącego spożycia szumowiny, a sok lekko osłodzić i gotować 2 - 3 minuty. Gorący wlewać do wyparzonych butelek i zakręcić (zakrętki wygotować w wodzie z dodatkiem sody oczyszczonej - łyżeczka na pół szklanki wody).
PONADTO przypominam, że z jabłkami można robić naleśniki, pierogi, knedle, smażyć je w cieście, albo jako racuszki (z zsiadłym mlekiem i posiekanymi jabłkami w środku). Dobra jest także zupa jabłkowa (chłodnik). Z jabłkami może być omlet, ryż zapiekany lub makaron. Na koniec -
Jabłka z grzankami. Suche bułki pokroić w niezbyt cienkie plastry. Jabłka obrać i wyciąć gniazda nasienne. Bułkę maczać w roztrzepanym jaju, a następnie obtoczyć w mące i smażyć na tłuszczu. Plasterki jabłek również obsmażyć. Układać jabłka na bułce i posypać cukrem pudrem.
UWAGA: korzystałem, i radzę to innym, sięgnąć (pożyczyć) po broszurkę p. Anny Gasik: Jabłka - potrawy i przetwory. Znajdziecie tam wiele propozycji do zastosowania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz