sobota, 21 stycznia 2012

O cocktailach

PODAJE: redaktor J. D. na prośbę p. Krystyny (udanych imienin i życzenia!) W. z Krakowa (DS Piast). Bardzo bym chciała podać cocktaile, a nie zwykłą wódkę. Pochwalam Pani imieninowe plany. Nieraz w P. pisaliśmy o tym sposobie mniej intensywnego używania alkoholu. Były i przepisy. Podam 3 dostosowane do tego, co na rynku.
I. Do szklaneczki mocno ostudzonej pepsi lub coca - coli dodać kieliszek kubańskiego rumu. Może być w tym jeszcze kostka lodu.
II. Do szklaneczki mocno schłodzonego toniku dodać kostkę lodu i kieliszek naszej myśliwskiej.
III. Szklaneczka oziębionego wermutu, kostka lodu i kieliszek wódki czystej.

Pani Halina D. (Kraków) przywiozła z Anglii przepis na przyrządzanie CZERWONEJ KAPUSTY do drobiu i innych mięs. 1 kg kapusty, pół kilo jabłek, 30 dkg cebuli, ząbek czosnku. Obrać i poszatkować. W naczyniu do zapiekania układać warstwami kapustę i pozostałe składniki, posypując cynamonem (!), tartą gałką muszkatołową, solą, pieprzem, cukrem (obficie). Dodać kilka goździków.
Wszystko to zalać 3 łyżkami octu i położyć na wierzchu kawałki masła. Przykryć i dusić w piekarniku na małym ogniu ok. 3 godzin. Można 2 - 3 razy zamieszać i jeśli trzeba - podlać wodą

ODPOWIEDZI. Sprawa pizzy (najpierw przepis w P. 1963, potem sprostowanie w P. 1966) spowodowała oczywiście korespondencję. Z Nysy p. M. B. H. pisze, że to ciasto o gęstości lanego, ale gęstszego ciasta zupełnie dobrze jej się udało i to dwa razy.
Natomiast mój znajomy z Wiednia (Edward W. - dziękuję za list i pozdrawiam) był oburzony dodawaniem do ciasta mleka. Pisze: NIGDY!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz